Mały Feniks Specjalny dla Księgarni św. Jacka!

Maly Feniks Specjalny 2025 dla Ksiegarni sw. Jacka
Maly Feniks Specjalny 2025 dla Ksiegarni sw. Jacka
Maly Feniks Specjalny 2025 dla Ksiegarni sw. Jacka


Księgarnia św. Jacka została uhonorowana Małym Feniksem Specjalnym. W trakcie gali Stowarzyszenia Wydawców Katolickich Targi Wydawców Katolickich w katedrze polowej Wojska Polskiego nagrodę odebrał Piotr Sudoł, dyrektor Instytutu Gość Media

W stulecie istnienia, Księgarnia św. Jacka została uhonorowana Małym Feniksem Specjalnym. W trakcie gali Stowarzyszenia Wydawców Katolickich Targi Wydawców Katolickich w katedrze polowej Wojska Polskiego nagrodę odebrał Piotr Sudoł, dyrektor Instytutu Gość Media. Księgarnia św. Jacka częścią Instytutu jest od lipca 2024 roku.

Małego Feniksa Specjalnego przyznano Księgarni św. Jacka w stulecie jej istnienia za krzewienie kultury i prezentację chrześcijańskiego światopoglądu w polskim społeczeństwie, za promowanie miłości do literatury, pełnienie roli „okna na świat” w najtrudniejszych dziejowych momentach historii Polski w XX i XXI wieku. Doceniono, że księgarnia przetrwała burzliwe czasy II wojny światowej oraz okres PRL-u. W uzasadnieniu podkreślono fakt, że przez 100 lat nieprzerwanie, pomimo zawirowań historycznych, księgarnia utrzymywała swoją misję wydawania książki katolickiej, co jest dowodem niezłomności i poświęcenia wspólnoty katolickiej na Górnym Śląsku – pisze Agnieszka Kurek-Zajączkowska na gosc.pl, w internetowym serwisie „Gościa Niedzielnym”.

– Doceniamy, że kapituła zwróciła uwagę na stulecie jednego z najstarszych wydawnictw katolickich w Polsce. Odbierając nagrodę, czułem się reprezentantem wszystkich, którzy na przestrzeni wieku w nim pracowali i o nie zabiegali. Początek to były trudne czasy międzywojenne, powstawanie państwa polskiego na ziemiach śląskich i intensywny rozwój wydawnictwa, a potem wybuchła II wojna światowa. Gestapo w grudniu 1939 roku zarekwirowało samochody dostawcze, cały nakład, magazyny. Odważni pracownicy część książek schowali pod pretekstem wywiezienia na makulaturę poza Katowice. Inni pod podłogą schowali arkusze drukarskie. Groziło za to więzienie, a w skrajnych przypadkach nawet śmierć. To były trudne historie. Dziś nie mamy takich zagrożeń jak wtedy, ale są inne wyzwania, wolny rynek, zamykające się księgarnie. Niezmienna pozostaje misja wydawnictwa. Wzorem św. Jacka jest nią ewangelizacja w szerokim duszpasterskim, społecznym i kulturowym sensie – mówił w trakcie gali Piotr Sudoł, dodając, że i czasy współczesne mają swoje trudności.

Cały artykuł znajdziesz tutaj.