Zapraszamy do lektury wywiadu z ks. dr. hab. Bronisławem Czaplickim, autorem książki Karmelitańskie inspiracje religijności na Górnym Śląsku. Zarys historii
Chcielibyśmy opowiedzieć dziś naszym czytelnikom o karmelitańskich inspiracjach religijności na Górnym Śląsku – nawiązując do tytułu wydanej przez nas książki ks. dr. hab. Bronisława Czaplickiego. Kilka dni temu mieliśmy okazję gościć Księdza Doktora w naszym wydawnictwie, była to dobra okazja, by zadać Mu kilka pytań.
dr Joanna Pakuza, redaktor: Duchowość karmelitańska liczy sobie już wiele wieków, przez ten czas zdążyła rozprzestrzenić się na całym świecie. Czy i jak odnalazła się na Górnym Śląsku? Udało jej się tutaj „zadomowić”?
ks. dr hab. Bronisław Czaplicki: Co ciekawe – przez długi czas na Górnym Śląsku nie było żadnego klasztoru karmelitańskiego, a mimo wszystko istniała bardzo dawna tradycja obecności grup karmelitańskich w parafiach. Duchowość wyrażała się przede wszystkim w przyjęciu szkaplerza i w stosowaniu pewnych wymagań, jakie stawiał przez kandydatami Świecki Zakon Karmelitów Bosych. Jest przynajmniej kilka parafii, gdzie tzw. trzeci zakon bądź bractwa szkaplerzne działały bardzo prężnie. Warto zauważyć, że tam, gdzie przyjmowano do różnych bractw, do szkaplerza było najwięcej chętnych. Przyjęć rocznych było w pewnym momencie w samych tylko Bogucicach nawet około tysiąca.
Należy pamiętać, że nawet Czerna, dziś bardzo znana, nie miała w pewnym momencie bractwa szkaplerznego, bo została jako klasztor bardzo osłabiona poprzez działania władz zaborczych. W XIX w. parafianie śląscy korzystali z opieki karmelitów z Krakowa, a w XX w. powstał dzięki św. Rafałowi Kalinowskiemu klasztor w Wadowicach, gdzie zresztą młody Karol Wojtyła – o czym wspominam w książce – wraz ze swoim ojcem często bywał. Myślał zresztą o wstąpieniu do karmelitów, ale ostatecznie Opatrzność Boża inaczej go pokierowała.
JP: Ciekawym wydaje się fakt, że głębsza fascynacja duchowością karmelitańską rozwinęła się w przyszłym papieżu nieco później – poprzez kontakt z Janem Tyranowskim – i zaowocowała m.in. napisanym wiele lat później doktoratem o św. Janie od Krzyża.
BCz: Tak, to ciekawa uwaga. U karmelitów wadowickich przyjął szkaplerz i duchowość karmelitańska stała się dla niego nie tylko pokarmem życia wewnętrznego, ale również naukowego. Święci karmelitańscy na różnych etapach życia towarzyszyli mu, niektórych z nich później kanonizował jako papież, np. wspomnianego o. Rafała.
JP: Wróćmy jednak jeszcze do zasygnalizowanego na początku wątku śląskiego.
BCz: Tak, koniecznie, bo kryje on w sobie wiele ciekawych aspektów. Można powiedzieć, podkreślając jeszcze raz pewien fenomen, że kult w duchu karmelitańskim wyprzedził na Górnym Śląsku obecność karmelitów. Z okresu lat 50. warty wspomnienia jest epizod związany. z osobą o. Daniela Rufeisena urodzonego w 1922 roku w Zadzialu koło Żywca, w rodzinie żydowskiej. 25 sierpnia 1942 roku przeszedł na katolicyzm, przyjmując sakrament chrztu. W 1945 wstąpił do nowicjatu karmelitów bosych w Czernej, obierając imię Daniel Maria od Najświętszego Serca Pana Jezusa. Abstrahując od jego ciekawej działalności w czasie drugiej wojny światowej, należy wspomnieć, że po okresie okupacji działał w Szopienicach, w których istniała silna wspólnota Trzeciego Zakonu, dlatego początkowo w stodole przystosowanej do funkcji kaplicy, rozpoczęto stopniowe tworzenie klasztoru karmelitańskiego. W roku 1954 kaplica otrzymała wezwanie św. Józefa i MB Różańcowej. Ojciec Daniel służył wiernym z dobrocią i poświęceniem. Jednak w roku 1955 władze państwowe zdecydowały o likwidacji kaplicy. O dalszych losach o. Daniela można przeczytać w jednym z rozdziałów książki.
JP: Dziś na Śląsku mamy m.in. karmelitanki Dzieciątka Jezus, karmelitanki bose, karmelitańskie wspólnoty świeckie, nie brakuje więc tych, od których można czerpać wiedzę o tym nurcie duchowości. A jakie ślady w sztuce sakralnej Śląska odcisnęła duchowość karmelitańska?
BCz: Tam, gdzie było bractwo, był też zwykle ołtarz poświęcony MB Szkaplerznej – tu należałoby wymienić m.in. Bogucice czy Wodzisław. Obecne były również figury bądź witraże związane z duchowością karmelitańską. Ciekawym przejawem popularności świętych karmelitańskich na tych obszarach są również liczne obrazy i figury poświęcone osobie św. Teresy od Dzieciątka Jezus, kanonizowanej w 1925 roku.
JP: Dziękując za rozmowę, zachęcamy czytelników do zgłębiania karmelitańskich wątków na Śląsku oraz do inspirowania się na nowo pięknem Karmelu. Mamy nadzieję, że – jak to wyraził abp Wiktor Skworc we wstępie do pozycji – książka pomoże czytelnikom odnaleźć w swoich domach i parafiach ślady duchowych zmagań przodków i obudzi własne pragnienia duchowego wzrastania na miarę karmelitańskich ideałów. A wkrótce, dzięki kolejnej monografii przygotowywanej przez Księdza Doktora, nasi czytelnicy będą mogli się zapoznać z franciszkańskimi inspiracjami religijności na Śląsku.
A książkę znajdziecie w naszych salonach stacjonarnych i sklepie internetowym:
https://sklep.ksj.pl/produkt/karmelitanskie-inspiracje-religijnosci-na-gornym-slasku-zarys-historii/
[aut: JP]